Klasy 4a i 7a wybrały się na kulig do Wisły. Zaskoczył nas brak śniegu, ale i na to można było zaradzić. Bryczkami zaprzęgniętymi w konie ruszyliśmy Doliną Białej Wisełki. Lekko zmarznięci i głodni, zawitaliśmy do góralskiej chaty na pieczone kiełbaski. Następnie spacer w centrum Wisły i powrót do domu.
Wycieczka była baaaaaardzo udana i wszyscy dobrze się bawili:-)))
A.B.